Komentarze (1)
Tak najlepiej to ja w ogóle nie będę się odzywać. Bo i po co?! Żeby ponownie wysłuchiwać tego, że ja nic niby nie rozumiem, nie znam się czy przesadzam! A największym moim błędem w życiu jest tzw. "niedocenianie" GO!
No pewnie! Jestem obrzydliwym potworem, kóry liczzy tylko na wielką kasę, skórę, furę i komórę! A dzieci to najlepiej niech się same wychowują no i w ogóle cały świat jest BE!
A poza tym wszystkim to po co ja jestem? W końcu "nie jestem do niczego potrzebne"!
Pozdrawiam, wszystkich czytających! ;) I życzę bycia potrzebnym!